skip to main |
skip to sidebar
A więc pielęgniarstwo. Tak, to jest coś dla mnie. I już teraz mogę śmiało powiedzieć: wiem co chcę w życiu robić. Tak strasznie się bałam, że nigdy tego nie znajdę. A jednak. Wszyscy non stop powtarzali, że jeszcze to znajdę, że przyjdzie samo, nawet nie będę wiedziała kiedy. No i mieli rację! Zawsze chciałam, żeby było tak, że pójdę na studia i będę na to czekała i będę się cieszyła na samą myśl o rozpoczęciu danego kierunku. No i teraz tak jest! przed drzwiami otwartymi na Collegium Medicum nie brałam raczej pod uwagę pielęgniarstwa. A teraz jestem pewna! I przepełnia mnie radość! I nie boję się niczego! I chcę już październik! I mam motyle w brzuchu.yeah! :D
powodzenia w dotarciu do celu:) parę moich koleżanek studiuje pielęgniarstwo, i nie ma co ukrywać, jest ciężko, ale jak się chce, to wszystko jest do przebrnięcia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
A nie mówiłem?
OdpowiedzUsuńChyba muszę zrobić sobie taki kolor ;P
OdpowiedzUsuńCzuję coś podobnego , tyle że ja tylko się upewniłam.
-Olka
No to będziemy mieli pigułę wśród znajomych :)
OdpowiedzUsuń+100 punktów za obrazek :D
OdpowiedzUsuń