poniedziałek, 21 czerwca 2010

kim jestem?


Czasem zastanawiam się kim tak naprawdę jestem. Być może jestem inna niż chcę być dla innych, nawet dla najbliższych. Może powinnam zacząć żyć teraz swoim życiem, mówić to czego ja chcę, nie spełniać oczekiwań innych na mój temat tylko być po prostu sobą. Taka jaką jestem wieczorem w swoich czterech jagodowych ścianach, kiedy nikt nie widzi, nie ocenia. Chciałabym przestać się bać tego, że zostanę sama, kiedy moi najbliżsi zobaczą to, jaka jestem w rzeczywistości.

niedziela, 13 czerwca 2010

^^


Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy.

Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy.

Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy.

Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy.



Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy.

Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.

Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość.

Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy.

Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.



Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radością.
— Ronald Russell

piątek, 4 czerwca 2010

dziecko



Dziecko to nie jest mały dorosły- dziecko to odmienny gatunek. Tylko tak traktując dziecko, można naprawdę do niego dotrzeć. Chyba nie ma większego cudu niż dziecko.

wtorek, 1 czerwca 2010

Króliczek ^^


hmmm...
tyle się ostatnio uczę. kaszki, kupki, zupki, kocyki, gryzaczki i duuuuuużo innych rzeczy.
Mój Króliczek jest przedłodki.
I mimo że potrzeba naprawdę dużo energii- to warto dla tych chwil radości, które są niezastąpione.
Dziś o 7.30 powitał mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie.
Warto żyć, żeby zobaczyć taki uśmiech :)